Autor |
Wiadomość |
myszabellahaiku |
Wysłany: Nie 16:35, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
moje zdanie o samobójstwie i samobójcach jest takie -
jeżeli 'samobójca' chce się zabić - robi to.
jeżeli 'samobójca' chce jedynie zwrócić na siebie uwagę - mówi innym, że chce się zabić.
proste.
a samo pobawienie siebie życia traktuję osobiście jako eksperyment własnej wytrzymałości, ciekawości itp. , który nieudany jest ostatnim, jaki wykonujemy.
pozdrawiam! |
|
|
kinias |
Wysłany: Czw 21:03, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
nie wolno się poddawac i tyle. |
|
|
NauM |
Wysłany: Śro 19:51, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
nikt nie przeczy, aczkolwiek dla mnie nie jest to powod do samobojstwa. |
|
|
ej |
Wysłany: Śro 16:35, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
Są takie chwile w życiu, kiedy wszyscy od ciebie odchodzą. Rozglądasz się, nikogo nie ma. I nie wiesz, po co dalej żyć. |
|
|
NauM |
Wysłany: Wto 16:58, 06 Lis 2007 Temat postu: |
|
znow frazesy. nie mozna uogolniac, za wszyscy przyszli samobojcy chodza smutni, znalem takiego, ktory byl wesoly dzien przed samobojstwem. i nie wszystkim mozna pomoc. mysle, ze o ile samobojstwo jest rzecz jasna tragedia, to nie mozna ludziom odebrac prawa moralnego do tego kroku (inna sprawa, ze nic by to nie dalo) |
|
|
Rosik |
Wysłany: Pon 21:39, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
Tym ludziom trzeba pomagać (za życia) !!! nie wierzą zę w pięć minut pomyślał żę się zabije i sie wiesza. przecież to bez sensu. na pewno ta osoba daje nam jakieś znaki (chodzi przygnebiona,smutna,cicha itp.) |
|
|
Rosik |
Wysłany: Pon 21:37, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
niektórzy ludzie myślą że samobujstwo to wyjście z sytuacji ja jednak się z tym nie zgadzam bo to dylko pogarsza sytuację, owszem ddla tej osoby którapopełnie samobujstwo to koniec a co r rodziną ?? Czy on się nad tym nie zastanowił ?? Przecież oni mają jeszcze jedno zmartwienie. Na prawde nie rozumiem ludzi zabijających się ;/ |
|
|
erazm |
Wysłany: Śro 14:39, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
Urzekła Cię? Mów, wyduś to z siebie. Posłuchamy. |
|
|
. |
Wysłany: Wto 22:37, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
urzekla mnie wasza historia. |
|
|
NauM |
Wysłany: Czw 1:04, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
frazesy, frazesy... |
|
|
kinias |
Wysłany: Pon 21:14, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
no nie, prawdziwego zalamania nie da sie schowac pod bluzka i zauwazaja je prawie wszyscy ale tylko najprawdziwsi potrafia i chca pomoc i nie poddaja sie przy pierwszych moze i wcale nie małych schodkach! i to jest w nich najpiekniejsze i to dla takich ludzi powinno sie zyc i powinno sie chciec zyc....przedewszystkim chciec!
tylko wiele osob nie zauwaza tego ze ktos wlasnie probuje im pomoc... zaslaniaja sie wtedy egoizmem i nie daja sobie pomoc.... tak pewnie jest niestety |
|
|
IZZI |
Wysłany: Pon 14:42, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
niePUNKtualna napisał: | A tak poza tym to wiesz, Izzi, grafika w Twoim podpisie sugeruje cos dziwnego... Ale chyba ktoś już kiedyś o tym tu pisał |
Coś dziwnego? Nie wiem ^^''' Nie mam czasu zrobić innej ^^'' I tyle |
|
|
niePUNKtualna |
Wysłany: Pon 12:24, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
A tak poza tym to wiesz, Izzi, grafika w Twoim podpisie sugeruje cos dziwnego... Ale chyba ktoś już kiedyś o tym tu pisał |
|
|
niePUNKtualna |
Wysłany: Pon 12:12, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
No jasne, ale co dalej? Jak sądzicie, można jakos pomóc ludziom, którzy chcą popełnić samobójstwo?
Modę można zawsze jakoś zwalczać - chociażby po prostu nie poddając sie jej i pokazując swoją dezaprobatę.
A co ludźmi, którzy stwierdzają, że nie daję juz sobie rady i chcą się zabić? Czy naprawdę nie da się tego zauważyć? Czy depresję można schować pod bluzką? |
|
|
? |
Wysłany: Sob 22:07, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
Ale zawsze jest to próba zwrócenia na siebie uwagi. |
|
|
kinias |
Wysłany: Sob 21:01, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
dzieki za link czasami zastanawiam sie w jakim ja swieci ostatnio zylam ze tak malo wiem o pewnych rzeczach i wydarzeniach.... planuje to jednak nadrobic |
|
|
IZZI |
Wysłany: Sob 17:38, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
Blog młodej prostytutki? Proszę bardzo
Kod: | www.cichodajka.blog.pl | chyba o tym blogu to już każdy słyszał, na jego podstawie tzn z treściami jego notek była nawet książka
Pozdro! |
|
|
_~ChRuPcIa~_ |
Wysłany: Sob 0:34, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
Hm....czy modne? Może w pewnym sensie. I przez takich ludzi, którzy w ten sposób starają się przysiągnąć uwagę innyc, tracą ci, którzy tej pomocy naprawde potrzebują. Ale gdyby spojżeć już na same zamobójstwa, a nie aby groźby...
nie uważam żeby ktoś się na to zdecydował tylko dlatego że jest to modne. Tylko dlatego że nie widział innego wyjścia, poddał się.... |
|
|
kinias |
Wysłany: Pią 21:44, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
no nie wiem czy powinnismy sie z nich smiac... a tak a propo to nie spotkalam sie jeszcze z blogiem mlodej prostytutki ale to moze i dobrze |
|
|
IZZI |
Wysłany: Czw 19:54, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
Zgadzam się z Tobą Kiniaś! To stało się bardzo modne pisanie, że ktoś się zabije. Tak samo można powiedzieć, że blogi młodych prostytutek też są modne!
Nad takimi ludźmi nie można się użalać trzeba się z nich śmiać!
Pozdro! |
|
|