Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ktoś
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żuromin
|
Wysłany: Śro 16:15, 17 Maj 2006 Temat postu: O GAZETCE |
|
|
Bardzo podoba mi się gazetka szkolna MONITOR. I naj bardziej mi się odobają mi się artykuły o sportcie i konkursach. Chciał(a) bym powiedzieć, że bez sensu jest artykuł "w poszukiwaniu zaginionej torby"
Tego artykułu nie powinno wogóle być bo i tak go nikt nie czyta!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ej
Gość
|
Wysłany: Czw 7:33, 18 Maj 2006 Temat postu: Monitor majowy |
|
|
Monitor dziękuje za opinię. Nawet nie macie pojęcia, jakie to dla nas ważne. Chcielibyśmy, żeby gazetka sie podobała, a w swoich ocenach nie jesteśmy tak obiektywni, jak zbiorowy głos czytelników.
Interesuje nas jeszcze, co sądzicie o artykułach o dawnym Żurominie? Jak to się czyta? Czy one ciekawią gimnazjalistę?
Chcielibyśmy również wiedzieć, która rubryka podoba się Wam najbardziej, którą byście poprawili?
No i czego brakuje Wam jeszcze w gazetce gimnazjalnej?
A co do ostatniego numeru...
Jedno jest pewne... Czacha ma przerypane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
niePUNKtualna
Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: żuromin
|
Wysłany: Czw 13:33, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
nie mam co się rozpisywać, bo ja też po prostu bardzo się cieszę, że ktoś docenia to, jak sie staramy, żeby kilka kartek, które trafiają w Wasze ręcę było czymś wspaniałym. ja mogę powiedzieć jedno - horoskop w przyszłym miesiącu znowu wraca do dawnrgo poziomu
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:02, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
"W zabawnej formie przekazuje gimnazjalistom kulisy życia na wsi w kąciku o wiele mówiącym tytule "My, ludzie ze wsi". "
Jak to przeczytałem, to aż mnie ze śmiechu rzuciło na kolana! Mam pytanko do redakcji: czemu opisujecie "kulisy" życia na wsi mieszkając wŻurominie??? Czy Wy uważacie, że Żuromin to miasto??? Jeżeli tak, to chyba nigdy nie byliście w prawdziwym mieście (mam tu na myśli Olsztyn, Kraków, Poznań, Warszawa etc.).
Większej pokory życzę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ej
Gość
|
Wysłany: Nie 23:01, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Żuromin jest piękny!
Zapraszam na stronę [link widoczny dla zalogowanych] - bywamy tu i ówdzie.[/url]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 5:58, 30 Maj 2006 Temat postu: apropos |
|
|
Żuromin jest małym miasteczkiem i zgadzam się, że nie ma porównania z wielkimi miastami. Jednak rzeczywistość osób, które dojeżdżają do naszej szkoły jest zupełnie inna od naszej: inne obowiązki inne zabawy, chociażby dyskoteki. I właśnie taki inny świat chcemy pokazać czytelnikom naszej gazety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:33, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Inny świat??? A mogłabyś mi pokazać te "głębsze" różnice? Ja na przykład dojeżdżam do szkoły (nie do gimnazjum) i jakoś nie dostrzegam różnicy w "rzeczywistości"...
Jeżeli już poruszyłas sprawę dyskotek (przypuszczam, że masz na myśli "wiejskie" dyskoteki zabawami zwane) to z tego co zauważyłem baaardzo wielu ludzi z Żuromina (i temu podobnych "miast") na nie przyjeżdża.
Proponowałbym Wam raz jeszcze przemyśleć Wasz punkt widzenia. Zapewniam, że Żuromin (i jego mieszkańcy) nie różni się obyczajami, kulturą itp. od ościennych wiosek.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_SzczerA_
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:20, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
"I właśnie taki inny świat chcemy pokazać czytelnikom naszej gazety."
Inny świat?? To według Was (Monitora i Agaty oczywiście) wieś to jakiś inny świat?? Może zaraz się dowiemy, że na wsi młodzież nie robi nic innego, jak tylko pracuje na gospodarce i polu... Żenada :/ A poza tym, osoby, dojeżdżające do szkół do Żuromina pochodzą z okolicznych wiosek (Poniatowo, Dąbrowa, Zielona, itd..) i chyba każdy z nas ("Żurominiaków") doskonale wie jak wgląda ich życie.
Czasy się zmieniły i czasem w tej "wsi" mieszkają ludzie o wiele bardziej wartościowi niż ci "miastowi"... A ten tytuł: "My, dzieci ze wsi" - nie sądzicie, że przez to wielu osobobom mioże być co najmniej przkro... (choć publicznie się zapewne do tego nie przyznają)?! Ja bym nie chciała być w ich sytuacji :/ Tolerancji troszkę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ej
Gość
|
Wysłany: Wto 19:09, 30 Maj 2006 Temat postu: Ale o co chodzi? |
|
|
Już tłumaczę (w skrócie).
Inny świat:
Świat mieszkańca wsi (powiedzmy Siemcich, Będzymina, Raczyn): domek, podwórko, coś tam biega na podwórku, wielu mieszkańców wsi oprócz nauki ma obowiązki związane z gospodarstwem.
Świat mieszkańca Żuromina (celowo nie użyłem wyrazu miasto, żebyśmy nie kłócili się o słówka): często blok, szemrane spotkania przed blokiem, często żadnych obowiązków.
Tylko tyle. TYLKO TYLE.
O jakiej nietolerancji mówisz? Szczera? Kuba?
Artykuły z cyklu Wieś(ci), My, ludzie ze wsi (zresztą świetne felietony) pisze właśnie mieszkaniec jednej z pobliskich wiosek, nasz szczery przyjaciel. I pisze je dlatego, zeby pokazać, jak wartościowi ludzie mieszkają wokół nas. Żeby walczyć z przejawami chamstwa wśród ludzi, którzy wabią się "mieszczuchami".
Zachęcam do lektury i pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:27, 30 Maj 2006 Temat postu: Re: Ale o co chodzi? |
|
|
szemrane spotkania przed blokiem, często żadnych obowiązków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
_SzczerA_
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:37, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm... A co tak wogóle znaczy "szemrane spotkania przed blokiem, często żadnych obowiązków. " ?? Prosiłabym nie ujednolicać! żuromin nie jest wcale jakimś tam miastem z ogromnymi blokowiskami.. Owszem, jest kilka takich osiedli (sama mieszkam na jednym z nich) i mogę zapewnić, że nie odbywają się tak żadne "szemrane spotkania"... A co do obowiązków - ja je mam i większość moich znajomch również (i są całkiem podobne do tych, jakie ma młodzież na wsi!!)
Do tego, aby pisać o wartościowych ludziach nie trzeba od razu pisać tak "oryginalnego" ttułu... Prawda??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ej
Gość
|
Wysłany: Wto 20:10, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam internetowe dyskusje! Łatwo się przyczepić do czegoś, często diametralnie zmieniając temat.
Np. Kuba napisał: Jeżeli tak, to chyba nigdy nie byliście w prawdziwym mieście (mam tu na myśli Olsztyn, Kraków, Poznań, Warszawa etc.).
Zaraz mógłby się znaleźć ktoś, kto napisałby, że Olsztyn to wieś, bo jest mniejsza od Warszawy, a Warszawa to wieś, bo gdzie jej tam do Nowego Jorku, a od Nowego Jorku większe jest Mexico City.
Wydaje mi się, że ukazałem ideę artykułów "My, ludzie ze wsi" (tytuł ten został zmieniony dość szybko na "Wieś(ci)", bo rzeczywiście mógł być zbyt "chwytliwy"). I że moje wyjaśnienia zostały zrozumiane. Że niepotrzebnie padły oskarżenia pod adresem redakcji dotyczące nietolerancji.
Okazało się jednak, że obrażeni poczuli się żurominianie. Oświadczam zatem, że słowa "często blok, szemrane spotkania przed blokiem, często żadnych obowiązków" zostały użyte tylko po to, aby ukazać różnicę dnia powszedniego mieszkańców bloków i mieszkańców wsi (dla kontrastu) i nie miały na celu nikogo obrażać.
Żuromin jest piękny!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:12, 30 Maj 2006 Temat postu: Inny świat |
|
|
WIEŚci to cykl felietonów, które mają na celu uczyć tolerancji uczniów naszej szkoły.
A nasz felietonista opisuje po prostu szkolne życie (te poza szkolne też) z innej perspektywy, jako osoba dojeżdżająca.
Bo to bardzo ciekawe. Zawsze zastanawiałam się, o czym rozmawia się codziennie w autobusie, co dziewczyny robia na miescia jak mają dwie godziny wolnego czasu. Teraz już wiem i powiem szczerze, zazdroszczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niePUNKtualna
Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: żuromin
|
Wysłany: Wto 20:40, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
czego?
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:58, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
niePUNKtualna napisał: | czego? |
Hihi niespodzianka
A tak na poważnie to ja serio uważam, że życie w Żurominie "mieście" nie różni się znacząco od życia na wsi... Agata, Twoje życie nie różni się od życia ludzi "dojeżdżających"... Uwierz mi, znam jedno i drugie
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niePUNKtualna
Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: żuromin
|
Wysłany: Śro 15:24, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
byłabym wredna, gdybym napisała, że agata ma trochę lepiej od coniektórych dziewczyn z wiosek, które muszą wstawać wczesniej, żeby zdązyć zrobic sobie perfelcyjny makijaż [codziennie taki sam... hm, a może one w ogóle się nie zmywają? ;P] i poczekac na autobus. agacie wystarczy, jak wstanie o 5. taka niejasna ta aluzja, ale cóż.
swego czasu ja wstawałam o 7.40, jak miałam na ósmą. i nawet sie duzo nie spóźniałam! no ale ja mam szkołę po dwugiej stronie ulicy ;P
a co do Kuby to, o ile się nie mylę co do interpretacji osoby, jestes w trochę innej sytuacji, bo nie dojeżdżasz codzienne, a raz w tygodniu. dobrze myślę?
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_SzczerA_
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:03, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Agata - zazdrościsz dojeżdżającym?? Nie wiem czego... że muszą wstać o co najmniej godzinę wcześniej niż my? że muszą w zimę stać na przystanku i marznąć czekając na autobus? źże mają mniej czasu na odrabianie lekcji, uczenie się, a tym samym mniej czasu dla siebie? że jeszcze wiele osób w szkole (podreślam- wiele nie znaczy wszyscy!) uważa ich za gorszych, "wieśniaków"?? Ja jestem szczera, nie chcę żebyście pomysleli, że się wszystkiego czepiam i wogóle, ale ja na miejscu dojeżdżających nie chciałabym być... Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:41, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Do niePUNKtualnej: to chyba pomyliłaś się w identyfikacji
Dojeżdżam codziennie do szkoły i coś wiem o rannym wstawaniu, choć wstaję wcześniej niż mi potrzeba, na własne z resztą życzenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niePUNKtualna
Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: żuromin
|
Wysłany: Śro 20:46, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no to pardonsik widać wszystko, co ma męskie imię kojarzy mi sie z długimi włosami. chyba, że Ty tez takie masz
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:46, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A Ty Ada jak zwykle o długich włosach. Wracajmy do gazetki.
Mnie bardzo podobają się karykatury, których koniecznie trzeba zrobić wystawę oraz komiksy, których czasami nikt nie potrafi zrozumieć, ale są świetnie rysowane. Podoba mi sie takze kalejdoskop. przynajmniej wiem, kiedy był długi weekend.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|