Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kinias
Gość
|
Wysłany: Pon 18:52, 06 Lis 2006 Temat postu: Agresja .... wlasnie co to znaczy...???? |
|
|
agresja jest niestety wokol nas i wiekszosc nie potrafi sobie z nia poradzic.... dlaczego tak jest??? w czym tkwi przyczyna ??? czy to my, rodzice czy moze srodowisko w ktorym sie obracamy jest temu winne??? ja mysle ze kazdy po trochu....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:04, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem agresja jest była i pewnie będzie. Jestem osobiście temu bardzo przeciwna. Kilka razy znalazłam sie w niemilej sytuacji....bardzo nie lubię przemocy... moim zdaniem młodziez ma za mało zajęć. jak niekiedy mówią lubią się pobić z nudów. Nalezy zrobić więcej zajęć dla młodzieży imprez itp. i powinno się bardziej zapoznawać młodzież z konsekfencjami bójek. co za to grozi bo niektórzy nie zdają sobie nawet z tego sprawy. Pozdro:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Allao
Gość
|
Wysłany: Pon 19:04, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Chodzi o to, że gdyby nie złe otoczenie, nikogo złego i agresywnego tak naprawdę by nie było. Rodzice, wychowanie -to równierz jest warzne, trudno napewno byłoby być normalnym, mając matkę i ojca pijaka!A my?My mże jestesmy zbyt słabi ulegamy pokusom i nie potrafimy się powstrzymać. Ogulnie, agresywność jest jak mrowisko, aby wszystkie mrówki w nim zginęły i nigdy ich jurz nie było , trzeba by zabić niemalże wszystkie, agresja to jak wielki pasorzyt, którego ciężko się pozbyć.Pozatym niemożliwe jest usunięcie całkowicie agresji, każdy ma przynajmniej jej cześć, można tylko skłonić ludzi by jak najmniej ją okazywali...
|
|
Powrót do góry |
|
|
_~ChRuPcIa~_
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żuromin
|
Wysłany: Pon 19:13, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Zapomiałam się zalogować ten drugi wpis to mój. Pozdrawiam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kinias
Gość
|
Wysłany: Pon 19:20, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
potiwerdze to co mowi pewna nie podpisana niestety osoba ze "powinno się bardziej zapoznawać młodzież z konsekfencjami bójek. co za to grozi bo niektórzy nie zdają sobie nawet z tego sprawy" ja dodam tylko do tego ze jesli uczniowie beda czuli nad soba jakas wladze (chodzi tu o to by czuli ze cos im grozi za pobicie itp, ze stoi za nimi nauczyciel czy rodzic ktory tego nie pochwala) wiedzieli by wtedy ze to zle a tak gdy nawet sam nauczyciel sie ich boi omija ich i zastawia sie dziennikiem gdy ich widzi to nie trudno jest czuc ze wszystko moga i nad kazdym panuja.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
niePUNKtualna
Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: żuromin
|
Wysłany: Pon 19:41, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ale i tak można ją przezwycięzyć! Krok po kroku, paragraf po paragrafie można dojśc prawdy. Musi Ci tylko zależeć.
A szacunek wobez siebie i innych zapewnia to, że nikt nie wyskoczy z chamską odzywką albo nie będzie "się zaczynał", bo wie, żśe ja gtego nie akceptuję i nie pozwalam sobie na takie rzeczy.
To tak po krótce.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:44, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem problem jest o wiele bardziej złożony. Agresja to nie jest teczka zarezerwowana dla 'złej młodziezy'. Ona tak naprawdę siedzi w każdym z nas. Każdy z nas jest agresorem, niekoniecznie podnosząc na kogoś rękę. Wystarczy fuck albo podniesiony głos. To przecież też jest agresja. Tylko, że my tego nie dostrzegamy. Nie walczymy, nie analizujemy trudnych sytuacji, nie rozmawiamy o tym z osobami do tego powołanymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kinias
Gość
|
Wysłany: Pon 19:53, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
no tak ale trudno jest czasem nie krzyknac ... to tylko nerwy, ktos jest bardziej nerwowy lub nie, ktos krzyczy glosniej, ktos nie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:57, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Po wydarzeniach z Gdańska, po głośnej aferze samobójstwa czternastolatki, byłam świadkiem przerażającej sytuacji. Podczas rozmowy ludzi z liceum, rzekomo ludzi z trzycyfrowym IQ, dał słyszeć sie głos: Podrzućmy mu list do szafki z pogróżkami, na pewno przeniesie się do innej klasy!
W tym momencie, po raz kolejny zwątpiłam w człowieka, w inteligencję osób, które się takimi uważają. Przestaje wierzyć ludziom, którzy łapią się za głowę i płaczą nad losem Ani, zebym kilka dni później, mogła od nich usłyszeć takie słowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kinias
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żuromin
|
Wysłany: Pon 20:21, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
rozumiem cie ja tez stracilabym wiare w ludzi po takim czyms chociaz i tak juz jej nie mam (szczegolnie do moich rowiesnikow) po wydazeniach jakie mialy miejsce w ostatnich tygodniach .... takie zachowania sa przejawem rozszerzanej w naszych szkolach "mody na agresje"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarcia
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:04, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Agresja jest i będzie miedzy nami.Są ludzie, którym zależy na zwalczaniu takich icynentów jak np.: wypadek w Gdańsku, ale są również tacy co rozprzestrzeniają to.Myśle, że w każdym z nas jest troszkie goryczy i każdy na swój sposób jest agresywny i tego nikt nie zmieni.Możemu tylko się starać i modlić o lepszy świat bez agresji, ale niestety przynajmniej narazie jest jej coraz wiecej niż było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
IZZI
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Żuromin
|
Wysłany: Pon 21:56, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
powiem kilka zdań które mogą jednych troszkę oświecić innych oburzyć
a więc agresja zawsze i wszędzie była!
w szkołach zawsze była agresja
mało jest akcji i słów 'no to chodź za sale!'
mało osób dostaje codziennie po 'pysku'?
nie wiem jak Wy ale ja sądzę, że zawsze i wszędzie była i będzie agresja
zawsze znajdzie się ten prowokator i będzie usiłował kogoś pobić obrazić
POKÓJ!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sękosia
Gość
|
Wysłany: Pon 22:04, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie ma ludzi nieagresywnych. W kazdym z nas to się kryje gdzieś głęboko i nawet nie wiadomo kiedy- ujawnia się...
Nie ma co się zastanawiać, jak to zwalczać, bo się po prostu nie da... To tkwi w naturze człowieka i tak będzie zawsze. Jedyne nad czym możemy popracować to to, jak jej zapobiegać...
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:31, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A słytszeliście może o zwalczaniu agresji metodą Goldsteina (chyba tak to siue pisze) Sama niewiele o tym wiem, ale polega ona na tym, że są przedstawione w punktach sposoby na to, jak analizować daną sytuację w swoim życiu (chociażby jak zaczniemy na kogoś krzyczeć). Może wprowadzenie takiej metodydo zkół odniosłoby jakiś skutek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kinias
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żuromin
|
Wysłany: Wto 9:10, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ja tez nie wiem dokladnie na czym to polega ale mysle ze to nie dalo by zadnego skutku chociazby dlatego, ze przypuscmy nikt nie bedzie mial przy sobie takiej listy z puntkami Goldsteina i gdy na kogos np krzyknie wyciagnie taka liste z kieszeni i zacznie analizowac swoj przypadek. bardzo w to watpie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:53, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tu nie chodzi o to, zeby po każdym krzyknięciu wyjmowac listę z poleceniami, jak wyzbyć się agresji, ale aby zamiast wydawać osądy zastanowić się czasami nad sobą. Zacząć od siebie i być czujnym na to, jak zachowują się inni. Reagowac na krzyk i sytuacje, które mogą do czegoś doprowadzić. Często oskarżamy, głoszą w mediach jak ktoś tam sie zwierzeco zachował , a tak naprawdę jezeli znajdziemy sie w takiej sytuacji często nie mamy odwagi lub nawet poprawnie jej nie ocenimy. Wiem to po sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarcia
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:12, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Agata napisał: | Tu nie chodzi o to, zeby po każdym krzyknięciu wyjmowac listę z poleceniami, jak wyzbyć się agresji, ale aby zamiast wydawać osądy zastanowić się czasami nad sobą. Zacząć od siebie i być czujnym na to, jak zachowują się inni. Reagowac na krzyk i sytuacje, które mogą do czegoś doprowadzić. Często oskarżamy, głoszą w mediach jak ktoś tam sie zwierzeco zachował , a tak naprawdę jezeli znajdziemy sie w takiej sytuacji często nie mamy odwagi lub nawet poprawnie jej nie ocenimy. Wiem to po sobie. |
Zgadzam się z Tobą. Najpierw trzeba panować na sobą, a dopiero potem starać się wpłynąć na innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martu$ka
Gość
|
Wysłany: Wto 14:13, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nio tak Mnie jeszcze nie było w takiej sytuacji. I mam nadzieje że nie będzie. Osobiście powiem że boje sie agresji choć nie mówie że nie próbuje jej zaradzić. Dzisiaj np. przed lekcją j.polskiego tego chłopaka Jacka zaczeli bić chłopacy...wkurzyłam się wstam i powiedziałam im: Co on Ci zrobił? Nie masz lepszego zajęcia? Nio więc wydaje mi się że coś wyniosłam z naszej dyskusji...:)Pozdro:*
|
|
Powrót do góry |
|
|
kinias
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żuromin
|
Wysłany: Wto 14:17, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
a co ci chlopacy na to ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:19, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Niom Ci chłopacy to jak to oni...Dobra dobra.... I taka z Niomi gadka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|